Ostatnio miałam okazję być na warsztatach z carvingu (http://carving.info.pl/). I pochłonęło mnie :) Choć sztuka nie łatwa wyrzeźbić różę z białej rzodkwi...
wtorek, 17 czerwca 2014
sobota, 14 czerwca 2014
Coś na ślub
Państwo Młodzi zażyczyli sobie zamiast kwiatów - wino. No ale jak podarować wino w zwykłej torebce? Więc powstała taka oto skrzynka.
A kiedyś, dawno temu, zrobiłam też niewielką, ślubną szkatułkę.
A kiedyś, dawno temu, zrobiłam też niewielką, ślubną szkatułkę.
piątek, 6 czerwca 2014
Słoiki
Dobra, kocham motyw grzybów. Z przyjemnością wszędzie bym je widziała ;)
I tym sposobem powstał słoik na suszone grzybki. W prawdzie to jeszcze nie pora na grzybobranie, ale gotowym trzeba być!
Serwetka z jeżem czekała chyba ze 3 lata...zupełnie nie miałam pomysłu, gdzie tego jeża wsadzić :) W końcu wsadziłam go na słoik. I nawet jakoś wyszło.
Dochód ze sprzedaży słoików zasilił konto tarnowskich bezdomniaków.
A propos bezdomniaków - takie cudo, które miałam okazję miziać, czeka na adopcję. Typowy olbrzymi owczarek środkowoazjatycki. Zakochałam się od pierwszego wejrzenia!
I tym sposobem powstał słoik na suszone grzybki. W prawdzie to jeszcze nie pora na grzybobranie, ale gotowym trzeba być!
Serwetka z jeżem czekała chyba ze 3 lata...zupełnie nie miałam pomysłu, gdzie tego jeża wsadzić :) W końcu wsadziłam go na słoik. I nawet jakoś wyszło.
Dochód ze sprzedaży słoików zasilił konto tarnowskich bezdomniaków.
A propos bezdomniaków - takie cudo, które miałam okazję miziać, czeka na adopcję. Typowy olbrzymi owczarek środkowoazjatycki. Zakochałam się od pierwszego wejrzenia!
Subskrybuj:
Posty (Atom)