Święta Bożego Narodzenia minęły. Praktycznie na każdym blogu królowały bombki. Jedne piękne, klasyczne dekupażowe, drugie nowatorskie, z nowymi technikami, także zachwycające.
A ja ogólnie nie przepadam za robieniem bombek. Dlatego w tym roku, nie powstała ani jedna :)
Jedyną pracą, która jakoś tam wpisuje się w tematykę świąteczną, a na pewno zimową, jest poniższa niewielka szkatułka.
Chyba na wszytskich blogach panuje istne szaleństwo na bombki bożonarodzeniowe, a których ja nie lubię robić i w tym roku nie powstała ani jedna. Ale od czasu do czasu biorę się za karteczki, dziurkacze i inne przydasie :)
I tak powstały świąteczne kartki, ze sprzedaży których będzie zasilone konto OTOZ Animals - Inspektoratu w Tarnowie. Czyli wszystko idzie na zwierzaki w potrzebie :)
A całą licytację cudownego rękodzieła można zobaczyć tutaj: https://www.facebook.com/events/875331462501049/